Dziś post można powiedzieć że tematyczny. A mianowicie chodzi o internet . W dzisiejszych czasach internet jest nieodłączną częścią naszego życia. Wiele z nas bez internetu nie potrafiłoby normalnie funkcjonować. Ostatnio zauważyłam, że ja też w pewnym stopniu jestem uzależniona od internetu. Większość swojego czasu spędzam przed komputerem bądź przed telefonem z włączonym facebookiem czy jakimś innym portalem. Jednak pytanie brzmi "Czy można żyć bez internetu? " Moim zdaniem przez jakiś czas sie da ale na dłuższą metę byłoby ciężko. Gdy się przeprowadziłam nie miałam internetu przez jakieś 3 miesiące. Na początku było trudno a w telefonie też internetu brak. Moim zdaniem 3 miesiące to dość długi okres i pewnie przyzwyczaiłabym się do tego lecz z internetem żyje się dużo dużo łatwiej :D Jest on bardzo potrzebny ale tyle na ile jest to możliwe powinniśmy go ograniczać.
A wy co myślicie na ten temat ? :))
Mam takie samo zdanie na ten temat :D :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) KLIK
Haha cóż, normalnie nie mogę żyć bez Internetu. Wiecznie mam przy sobie telefon, na którym wszystko sprawdzam :) jedyny wyjątek to czas, kiedy jestem z moim chłopakiem. Wtedy zapominam o wszystkim i przez wiele dni nawet mie zerkam, co słychać w Internecie ;)
OdpowiedzUsuńStwierdzam,że bez internetu żyć nie można :) Bloga by nie było:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńhttp://krainakobiety.blogspot.com/
bardzo fajne przemyślenia, zgadzam się z tobą ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam!
W każde wakacje jadę na 3 tygodniowy obóz do lasu. Tam nie ma bieżącej wody, nie mówiąc już o internecie. Gdy wracam do domu jeszcze przez miesiąc nie korzystam z internetu. Kwestia przyzwyczajenia ;)
OdpowiedzUsuńW naszych czasach niektórzy nie potrafią nawet porozmawiać bez trzymania telefonu :)
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Ja jestem uzależniona, nie wyobrażam sobie życia bez internetu, ale myślę, że dała bym radę trochę wytrzymać, chociaż na pewno to było by mega wyzwanie. Ogólnie fajny blog♥
OdpowiedzUsuńa ja zapraszam do mnie, dopiero zaczynam blogowanie:)
na aktualną chwilę chyba bym bez neta nie wytrzymała... No ciężko by było :P
OdpowiedzUsuńzapraszam ♥
http://madeline-girl.blogspot.com/
Ja nie wyobrażam sobie życia bez internetu ;) ale myślę że to dla tego że większość czasu spędzam w domu i nie znajduję innej rozrywki szczególnie w mojej miejscowości tej porze roku. Blog bardzo przejrzysty co jest mega plusem :) no i bardzo fajne zdjęcia xD Pozdrawiam http://the-hearty.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNa pewno nie wolno wariować na punkcie internetu, ale żeby ograniczyć ten doskonały wynalazek do zera - szacun ! Jest to bardzo potrzebne miejsce, do komunikacji i realizowania w jakiś sposób swoich pasji. Zapraszamy do nas na nowy post. Dopiero zaczynamy :)
OdpowiedzUsuńhttp://travelwithrebels.blogspot.com/2015/02/1-lecimy-z-tym-jak-zarezerwowac-lot.html
super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/02/podziekowanie-czyli-konkurs.html
A ja sobie życie bez internetu całkowicie wyobrażam. Owszem na początku byłoby trudno się przyzwyczaić ale dało by radę :)
OdpowiedzUsuńBlog Maddy -> klik
chyba jestem za bardzo uzależniona ;c
OdpowiedzUsuńpewnie można żyć bez internetu, ale lepiej z nim :D oczywiście w odpowiednich ilościach ;)
OdpowiedzUsuń♡ paaula-fotografia.blogspot.com
Ja sobie wyobrażam życie bez internetu! :)
OdpowiedzUsuń